Jednym z najczęściej pojawiających się schorzeń kręgosłupa u naszych pacjentów są choroby zwyrodnieniowe, zapalne, urazy, nieprawidłowa budowa kręgosłupa czy problemy krążeniowe w jego obrębie. Poważne stany związane są zwykle z uciskiem na rdzeń kręgowy, które prowadzą do zaburzeń neurologicznych (zaburzenia chodu, nietrzymanie moczu/kału, niedowład lub paraliż). Mają różne podłoże, przebieg i rokowania. W większości przypadków w pierwszej kolejności, po właściwej diagnostyce, stosuje się leczenie farmakologiczne, zoofizjoterapię lub zabieg chirurgiczny.
A co jeśli stan pacjenta można poprawić niemal natychmiast, w przeciągu jednej wizyty usunąć przyczynę?
Czy nie skorzystałbyś z takiej możliwości, jeśli nie wyklucza farmakoterapii, zoofizjoterapii, a może zapobiec operacji?
I dlaczego nie jest jeszcze popularna?
I tu pojawia się nowa metoda, ale już od kilku lat przez nas praktykowana. Terapia pijawkami lekarskimi.
Warto także poczytać artykuł o zastosowaniach hirudoterapii w różnych schorzeniach - zachęcamy do lektury tutaj.
W naszym Centrum psiaki i kociaki ze schorzeniami kręgosłupa to 60% pacjentów. Sposób terapii jaki proponujemy w takich przypadkach jest nowością na rynku usług terapii kręgosłupa, alternatywą dla chirurgicznych interwencji.
Dlaczego? Ponieważ wpuszczane przez pijawki hirudozwiązki m. in. rozrzedzają krew pozbywając się skrzepu oraz likwidują stan zapalny przez co zmniejsza się obrzęk i rdzeń kręgowy zostaje uwolniony. W ten sposób nerwy odzyskują swoją funkcję i znowu zaopatrują kończyny i narządy, a zwierzak lepiej kontroluje swoje ciało - bo znowu je czuje.
Ważne pytania:
Czy zabieg koliduje z lekami przepisanymi przez lekarza? Nie.
Czy zabieg pozwala uniknąć operacji? Często tak.
Czy jeżeli nie przyniesie skutków mogę udać się na operację? Tak.
Czy operacja na zawsze rozwiąże problem. Nie (wielokrotnie się udaje, ale w większości trafiających do nas psiaków planowana jest już 2-3 operacja).
Czy obiecamy Ci 100% skuteczności naszych terapii? Nie, ale zrobimy wszystko by była ona możliwie najwyższa.
Czym hirudoterapia różni się od zwykle przeprowadzanych operacji?
Najważniejsze jest to, że terapia pijawkami lekarskimi jest nieinwazyjna i omija ryzyko powikłań związanych z np. sedacją, wiekiem starczym czy przewlekłymi schorzeniami.
Zabieg jest krótki, zwierzak podczas terapii bawi się zabawkami lub smacznie śpi, a my sączymy kawę z rodziną.
Hirudoterapia wykonana przez doświadczonego terapeutę, który zapoznał się z aktualnymi badaniami krwi jest bezpieczna, a ewentualne skutki uboczne nie zagrażają zdrowiu zwierzaka. Co więcej “skutki uboczne” mogą nawet pozytywnie zaskoczyć (np. poprawa kondycji psychicznej poprzez działanie neuroprzekaźników i hormonów zawartych w hirudozwiązkach!)
Koszt terapii zależy od ilości wizyt potrzebnych do poprawy stanu klinicznego pacjenta - średnio spotykamy się cztery razy, ale nawet gdyby konieczne było 8 wizyt to i tak będzie to znacząco tańsze rozwiązanie niż operacja.
Tak może wyglądać terapia, tak powinna wyglądać alternatywa lub uzupełnienie terapii lekarskiej. Zależy nam abyście mieli tę wiedzę i prawo wyboru.
Terapię zaczynamy już na pierwszej wizycie. Przeprowadzamy dokładne badanie ortopedyczne i neurologiczne. W ten sposób ustalamy “neurolokalizację”, czyli zawężony do kilku kręgów zakres kręgosłupa bez konieczności badania MRI. Czy jeśli go wcześniej zrobisz - jest to potrzebne? Bardzo, ale w schorzeniach neurologicznych czas ma ogromne znaczenie. Wykonanie zabiegu hirudoterapii w czasie oczekiwania na rezonans magnetyczny zwiększa szansę zwierzaka na pełne wyzdrowienie, znosi ból, stan zapalny i ucisk. A często ratuje przed trwałą niepełnosprawnością.
Ważne! To nie jest tak, że każdy może sobie kupić pijawki w laboratorium i dowolnie je stosować, a sama hirudoterapia jest wystarczająca i pomoże na wszystko. Przestrzegamy przed randomowymi terapeutami i brakiem właściwych procedur. Jeśli masz wątpliwości czy hirudoterapeuta jest osobą wykwalifikowaną, po prostu sprawdź go.
W szpitalach dla ludzi hirudoterapia jest uznawana za procedurę medyczną. Stosowana jest w Polsce i za granicą. Głównie na oddziałach replantacji kończyn i chirurgii. Czy wiedziałeś, że jest nawet finansowana dla ludzkich pacjentów przez NFZ?.
A jeżeli tak - to wyobraź sobie, jak musi wyglądać kwalifikacja także zwierzęcego pacjenta do tego zabiegu! To wprawdzie kilka, ale kluczowych pytań.
Jeżeli nie wykluczono przeciwwskazań, nie zapoznano się z aktualnymi badaniami krwi, kazano odstawić leki (jeśli hirudoterapeuta to przeszkolony do tego lek. wet - nie dotyczy) i nie pouczono o postępowaniu po zabiegu - wiej bracie!
Jak to się u nas odbywa?
Najpierw kwalifikacja pacjenta (zostaniesz poproszony o dostarczenie wyników badań krwi, nic wielkiego, masz je już w domu lub zrobisz w 15 min u dowolnego weterynarza). Następnie przeprowadzamy dokładny wywiad, analizę dokumentacji, zdjęć i wyników. Wreszcie przeprowadzimy pełne badanie neurologiczne i ortopedyczne! Tu ujawnia się czy przygotowanie i zabieg prowadzi wykwalifikowany hirudoterapeuta!
Wyraźnie to zaznaczamy - pijawki lekarskie w niepowołanych rękach mogą być nieskuteczne, a nawet niebezpieczne! Wybierajcie sprawdzonych specjalistów!
Dlaczego mamy wysoką skuteczność w terapii schorzeń kręgosłupa i jest to nasza “flagowa usługa”? Ponieważ do hirudoterapii podchodzimy jak do mikrooperacji. Tu wszystko się liczy - każdy pacjent jest inny. Kwalifikacja do zabiegu wymaga doświadczenia i wiedzy z wielu dziedzin. Ponadto hirudoterapię wzmacniamy (podczas zabiegu) akupunkturą weterynaryjną oraz technikami manualnymi i narzędziowymi, które zaczerpnęłyśmy z FRSc dr Składowskiego (ludzka fizjoterapia).
Opracowany przez nas protokół terapeutyczny schorzeń kręgosłupa nie zawodzi nas od półtora roku.
Nigdy nie zapominamy o naszych mistrzach, którzy uczyli nas podstaw, a później doskonalili i wspierali merytorycznie.
Dziękujemy także naszym pacjentom i ich rodzinom za wspólne doświadczenia! Ponad 200 wykonanych przez nas zabiegów cofających proces postępującego paraliżu/niedowładu daje nam ogromną satysfakcję i motywację do pracy.
Przyświeca nam mądrość, wg, której należy dążyć do celu w najskuteczniejszy i najbardziej efektywny sposób. Czy dobre efekty terapii nie świadczą najlepiej o jej skuteczności? Nasi mentorzy i szkoleniowcy nauczyli nas takiego podejścia.
Łączymy więc obowiązującą nas etykę zawodu naturopaty z wiedzą zdobywaną na wielu szkoleniach i praktykach jako terapeuci zwierząt i ludzi. Solidne podstawy naukowe naszych działań oraz rzetelne przeszkolenie i skupienie na indywidualnych potrzebach każdego potrzebującego dają naszym pacjentom poczucie bezpieczeństwa, a nam zapewniają “pewną rękę” w pracy.
Zapraszamy do lektury doświadczeń ze skuteczności zabiegów w zakładce “historie pacjentów”.